Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
z szybkością kulomiotu wulgaryzmami. To nie efekciarstwo, lecz natura Liroya i czasami te zbitki wyzwisk wywołują śmiech.
(BMG)





pod prąd

razem z nami

Każda kobieta spory kawałek swojego życia spędza przed lusterkiem. Nie na podziwianiu własnego pięknego oblicza, tylko na czynieniu go jeszcze piękniejszym.
Maja Madej

Wystarczy zagadnąć pierwszego lepszego makijażystę, a powie, że nie ma takiej twarzy, w której nie znalazłoby się coś do poprawienia. I będzie miał rację. Bo, po pierwsze, ile ludzi, tyle ideałów piękna, po drugie, prawie w każdym z nas tkwi dążenie do doskonałości, nawet nie tyle własnej, co cudzej, a po trzecie, ładne jest ładniejsze
z szybkością kulomiotu wulgaryzmami. To nie efekciarstwo, lecz natura Liroya i czasami te zbitki wyzwisk wywołują śmiech.<br>(BMG)&lt;/&gt;<br><br><br><br> <br><br>&lt;div type="art" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;pod prąd&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;razem z nami&lt;/&gt;<br><br>Każda kobieta spory kawałek swojego życia spędza przed lusterkiem. Nie na podziwianiu własnego pięknego oblicza, tylko na czynieniu go jeszcze piękniejszym. <br>&lt;au&gt;Maja Madej&lt;/&gt;<br><br>Wystarczy zagadnąć pierwszego lepszego makijażystę, a powie, że nie ma takiej twarzy, w której nie znalazłoby się coś do poprawienia. I będzie miał rację. Bo, po pierwsze, ile ludzi, tyle ideałów piękna, po drugie, prawie w każdym z nas tkwi dążenie do doskonałości, nawet nie tyle własnej, co cudzej, a po trzecie, ładne jest ładniejsze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego