Typ tekstu: Książka
Autor: Jedliński Krzysztof i inni
Tytuł: Trening interpersonalny
Rok: 1997
kruszyna, bo wszędzie widzisz problem. Czuję lęk, że cię przytłaczam swoją energią. Nie mogę ciebie traktować jako osoby, której trzeba pomóc.

Krzysztof interweniuje, broniąc zasad:

Sugerowałbym, żeby naszą potrzebę pomocy "wziąć w nawias", bo nie to jest celem tego treningu.

Agnieszka dostrzega inne aspekty Blanki:

Wcale cię nie odbieram jako małą dziewczynkę. Masz siłę. Potrafisz sama sobie dać radę. Czasami widzę w tobie bezradność, a czasem wielką siłę, ciepło, niekiedy bunt.

Barbara:

Jesteś odważna baba. Pokazałaś wiele z tego, co boli. Tak... dzielna jesteś... Tylko... dobrze byłoby... Czy ty musisz być zawsze naj...?

Zyta:

Jesteś tu może najbardziej aktywną osobą. Wnikasz w
kruszyna, bo wszędzie widzisz problem. Czuję lęk, że cię przytłaczam swoją energią. Nie mogę ciebie traktować jako osoby, której trzeba pomóc.<br><br>Krzysztof interweniuje, broniąc zasad:<br><br>Sugerowałbym, żeby naszą potrzebę pomocy "wziąć w nawias", bo nie to jest celem tego treningu.<br><br>Agnieszka dostrzega inne aspekty Blanki:<br><br>Wcale cię nie odbieram jako małą dziewczynkę. Masz siłę. Potrafisz sama sobie dać radę. Czasami widzę w tobie bezradność, a czasem wielką siłę, ciepło, niekiedy bunt.<br><br>Barbara:<br><br>Jesteś odważna baba. Pokazałaś wiele z tego, co boli. Tak... dzielna jesteś... Tylko... dobrze byłoby... Czy ty musisz być zawsze naj...?<br><br>Zyta:<br><br>Jesteś tu może najbardziej aktywną osobą. Wnikasz w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego