Typ tekstu: Książka
Autor: Gretkowska Manuela
Tytuł: Kabaret metafizyczny
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1994
w Bordeaux". Można wyłącznie rozwijać osiągnięcia mistrzów. Prawdziwa sztuka się skończyła. Została tylko genialna Beba Mazeppo.
- Jestem poetą. - Wolfgang przedstawił się po raz drugi. - I co do poezji, to sądzę, że się rozwija - zawahał się. - Ja się rozwijam. - Założył nogę na nogę.
- Okey, okey. - Giugiu ugodowo machnął ręką. - Mówiłem o malarstwie.
- Chciałbym mianowicie - Wolfgang zakasłał - ożenić się z panią Bebą, bo w przyszłości, gdy będę sławny, a ona zostanie wdową po mnie, będzie naprawdę wdową godną mej twórczości.
Giugiu, obejmując sprawnym malarskim spojrzeniem poetyckość białej rozpiętej koszuli Wolfganga, pogubił się w jego planach dotyczących przyszłości Beby.
- Skąd wiesz, że umrzesz szybciej
w Bordeaux". Można wyłącznie rozwijać osiągnięcia mistrzów. Prawdziwa sztuka się skończyła. Została tylko genialna Beba Mazeppo.<br>- Jestem poetą. - Wolfgang przedstawił się po raz drugi. - I co do poezji, to sądzę, że się rozwija - zawahał się. - Ja się rozwijam. - Założył nogę na nogę.<br>- Okey, okey. - Giugiu ugodowo machnął ręką. - Mówiłem o malarstwie.<br>- Chciałbym mianowicie - Wolfgang zakasłał - ożenić się z panią Bebą, bo w przyszłości, gdy będę sławny, a ona zostanie wdową po mnie, będzie naprawdę wdową godną mej twórczości.<br>Giugiu, obejmując sprawnym malarskim spojrzeniem poetyckość białej rozpiętej koszuli Wolfganga, pogubił się w jego planach dotyczących przyszłości Beby.<br>- Skąd wiesz, że umrzesz szybciej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego