Typ tekstu: Książka
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
udzielają się moim studentom i oni zaczynają mi ufać. Tak się składa, że w ostatnich latach obserwuję dużo wystaw moich studentów w małych galeriach Krakowa. Są po studiach graficznych, a jednak malują! To znaczy, że pięć lat bytności w mojej pracowni coś zostawiło, pozwoliło im zaistnieć i spełniać się w malarstwie.
Czy namawiasz studentów do poszukiwań w zakresie ich własnego rozumienia obrazu?
Nigdy nie namawiałem nikogo do niczego. Po prostu szanuję osobowość moich studentów. Ale kiedy młody człowiek przychodzi do mnie i ma szalone aspiracje bycia wielkim artystą - a często nie ma cierpliwości do studium z natury - to daję mu w
udzielają się moim studentom i oni zaczynają mi ufać. Tak się składa, że w ostatnich latach obserwuję dużo wystaw moich studentów w małych galeriach Krakowa. Są po studiach graficznych, a jednak malują! To znaczy, że pięć lat bytności w mojej pracowni coś zostawiło, pozwoliło im zaistnieć i spełniać się w malarstwie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Czy namawiasz studentów do poszukiwań w zakresie ich własnego rozumienia obrazu?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Nigdy nie namawiałem nikogo do niczego. Po prostu szanuję osobowość moich studentów. Ale kiedy młody człowiek przychodzi do mnie i ma szalone aspiracje bycia wielkim artystą - a często nie ma cierpliwości do studium z natury - to daję mu w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego