Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
Mieszkaniowe, przerzucając na właścicieli lokali koszty utrzymania budynku. Pod naciskiem dużej liczby listów z protestami, a także wystąpień Rzecznika Praw Obywatelskich, minister budownictwa Barbara Blida zdecydowała, że trzeba ustawę nowelizować. W połowie kwietnia powołano do tego celu zespół ekspertów. Jak to się stało, że pięć lat pracy specjalistów dało tak marny rezultat i tak rozbujało społeczne emocje? W środowisku prawniczym mówi się, że ustawa jest wydumana za biurkiem, nie przystaje do rzeczywistości, że została przygotowana bez należytego rozeznania w kosztach ekonomicznych i społecznych. Np. nikt nie zadał sobie trudu zbadania, jakiej grupy społecznej dotyczyć będzie ta ustawa. Powstało natomiast wiele legend
Mieszkaniowe, przerzucając na właścicieli lokali koszty utrzymania budynku. Pod naciskiem dużej liczby listów z protestami, a także wystąpień Rzecznika Praw Obywatelskich, minister budownictwa Barbara Blida zdecydowała, że trzeba ustawę nowelizować. W połowie kwietnia powołano do tego celu zespół ekspertów. Jak to się stało, że pięć lat pracy specjalistów dało tak marny rezultat i tak rozbujało społeczne emocje? W środowisku prawniczym mówi się, że ustawa jest wydumana za biurkiem, nie przystaje do rzeczywistości, że została przygotowana bez należytego rozeznania w kosztach ekonomicznych i społecznych. Np. nikt nie zadał sobie trudu zbadania, jakiej grupy społecznej dotyczyć będzie ta ustawa. Powstało natomiast wiele legend
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego