na bok, nagle stanął jej przed oczami obraz zabandażowanych zwłok stryja. Przypomniała sobie, że jego twarz wydała się jej dziwna, jakby umalowana. Babina, której rozmowie z dziewczynką się przysłuchiwała, stwierdziła, że wyglądał o wiele młodziej niż za życia... Raptem Alicję uderzyło, że chyba nie była to prawdziwa twarz stryja, lecz maska. Czy to możliwe? Z drugiej strony twarze zmarłych zawsze wyglądają sztucznie i nienaturalnie. Dochodziła trzecia rano, kiedy Alicję wreszcie zmorzył sen.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;2.&lt;/&gt;<br><br>- Co ci powiedział ten eunuch? - Były to pierwsze słowa matki, kiedy Alicja wróciła do domu. Matka mówiła podniesionym głosem, wyraźnie zdenerwowana.<br>- Jaki eunuch? - zdziwiła się Alicja.<br>- Elek. Teodor