Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 12
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1988
tak zatopieni w lekturze, jakby się modlili. W sieni, jak w zakrystii, rozmowy toczą się półgłosem. W sali odczytowej medaliony świętych narodowych - Kościuszko, Niemcewicz, Lelewel - sąsiaduj ą z ciemnymi portretami królów i królowych. W Muzeum Mickiewicza można dotknąć relikwii, jaką jest biurko wieszcza. W salonie Chopina bieleje w serwantce jego maska pośmiertna i odlew smukłej dłoni. Na klatce schodowej pną się spiralnie konterfekty zasłużonych w kontuszach i surdutach.
Każdy więc, kto w tym gmachu na Wyspie św. Ludwika spędził choćby jedno popołudnie, musi mieć do Biblioteki stosunek uczuciowy. Jak do szabli księcia Józefa, albo do dworku w Żelazowej Woli. I to
tak zatopieni w lekturze, jakby się modlili. W sieni, jak w zakrystii, rozmowy toczą się półgłosem. W sali odczytowej medaliony świętych narodowych - Kościuszko, Niemcewicz, Lelewel - sąsiaduj ą z ciemnymi portretami królów i królowych. W Muzeum Mickiewicza można dotknąć relikwii, jaką jest biurko wieszcza. W salonie Chopina bieleje w serwantce jego maska pośmiertna i odlew smukłej dłoni. Na klatce schodowej pną się spiralnie konterfekty zasłużonych w kontuszach i surdutach.<br>Każdy więc, kto w tym gmachu na Wyspie św. Ludwika spędził choćby jedno popołudnie, musi mieć do Biblioteki stosunek uczuciowy. Jak do szabli księcia Józefa, albo do dworku w Żelazowej Woli. I to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego