Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowy i zebranie pracowników Philipsa w Pile
Rok powstania: 2001
To znaczy na razie to będzie, z tymi karteczkami będzie, póki nie zrobimy , tego MP2, i wtedy będzie karta awarii wystawiana na to, nie? Na ten kontener wadliwy. I póki co, nie mamy tego zrobionego, to na razie będzie tak, jak jest, nie.
Bo to też w pracy na budowie maszyn...
Taki krótki opis, jak ta wada...

Chodzi o to, że jest ta akcja i to by trzeba było wszystkie odstawić już dzisiaj, nie? Z dziesięć by się znalazło, nie?
Ale chodzi o naprawę ewentualnych kontenerów, czy długo będzie trwało, czy nie, bo jeżeli my damy trzy, czy cztery kontenery, to
To znaczy na razie to będzie, z tymi karteczkami będzie, póki nie zrobimy &lt;vocal desc="yyy"&gt;, tego MP2, i wtedy będzie karta awarii wystawiana na to, nie? Na ten kontener wadliwy. I póki co, nie mamy tego zrobionego, to na razie będzie tak, jak jest, nie.&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;Bo to &lt;gap&gt; też w pracy na budowie maszyn...&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Taki krótki opis, jak ta wada...&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Chodzi o to, że jest ta akcja i to by trzeba było wszystkie odstawić już dzisiaj, nie? &lt;vocal desc="laugh"&gt; &lt;gap&gt; Z dziesięć by się znalazło, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ale chodzi o naprawę ewentualnych kontenerów, czy długo będzie trwało, czy nie, bo jeżeli my damy trzy, czy cztery kontenery, to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego