nie pojadą na sparing, świat się przecież nie zawali - argumentował prezes Kardela. Na rozmowy z prezesem przybyła nie tylko Rada Drużyny, lecz cały zespół, bo klub zalega z wypłatami wszystkim zawodnikom na łączną kwotę 217 tys. zł. Po 50. minutach zebrani opuścili salę obrad. - Podjęliśmy decyzję, że nie jedziemy na mecz do Wrocławia, bo nie uzyskaliśmy tego, czego chcieliśmy - powiedział nam jeden z piłkarzy. - Prezes uczciwie powiedział, że nie ma tych pieniędzy, ponieważ z przelewem funduszy zalega sponsor, KGHM Polska Miedź - dodał inny. - Ale nas nie interesuje kto ile zalega klubowi. Zwłaszcza, że wbrew temu, co prezes mówił wcześniej dziennikarzom, nie