przewidujący wycofał swoje<br>pieniądze z banku. Potem drugi, trzeci i tak dalej, aż bank bankrutuje,<br>choć jego sytuacja początkowa była dobra. Są proroctwa, które same się<br>spełniają. Jest jednak pewien warunek - to samospełnianie wymaga, żeby<br>było wypowiedziane tak, by inni je usłyszeli. O proroctwach<br>samospełniających się zwykle mówi się w metodologii nauk społecznych po<br>to, by ostrzec przed wiarą w trafność pewnych przewidywań. Przewidywania<br>mogą być bez wartości, ale kiedy już raz zostaną ogłoszone, spełnią się,<br>nawet jeśli były fałszywe. I odwrotnie, z tego, że czyjeś przewidywania<br>spełniły się, nie wynika, że były one merytorycznie trafne, bo samo<br>ogłoszenie ich mogło