Naturalne wsparcie w postaci wielopokoleniowej, rodzącej w podobnym czasie rodziny, od której w naturalny sposób czerpie się wzorce, odeszło w przeszłość. Zresztą wzorce matek i ciotek coraz mniej przystają do rzeczywistości. <br>Prof. Małgorzata Kościelska, pediatra, psycholog, dla "Dziecka": "W tradycji polskiej mieści się wciąż romantyczny ideał matki Polki, która wysyła męża i synów na wojnę, zostaje sama i wszystkiemu potrafi podołać. Jest całkowicie oddana rodzinie. Tylko że dzisiejszy świat oba te wzorce - kobiety i mężczyzny - podważa, a często nawet niszczy". <br>Bezpowrotnie przeterminowała się też technologia opieki nad dzieckiem. Kiedy rodziły się dzisiejsze 25-, 30-latki, do dyspozycji rodziców był podręcznik "Małe