Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kwartalnik Historii Nauki i Techniki
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
ognia, której Chmielowski - jak pisze - był świadkiem.
W rozdziale poświęconym minerałom - w tomie I - Chmielowski powołał się na 64 autorów (ogółem ok. 150 razy), w tym wielu klasyków greckich i rzymskich oraz ojców Kościoła. Najczęściej wzmiankowani są autorzy dzieł, które zostały zestawione na początku tomu I ("Katalogautorów") jako źródeł, a mianowicie Pliniusz (16 razy), A. Kircher (10 razy), H. Cardanus i J. Jonston (po 7 razy) i S. Maiolus (5 razy).
Następne miejsca zajmują A. Augustyn i Alkazar (po 4 powołań), nie wymieni w "Katalogu autorów". Tylko dwukrotnie powołał się Chmielowski na dzieło Maseniusza (np. przy opisie szmaragdu), jednak wydaje się
ognia, której Chmielowski - jak pisze - był świadkiem.<br> W rozdziale poświęconym minerałom - w tomie I - Chmielowski powołał się na 64 autorów (ogółem ok. 150 razy), w tym wielu klasyków greckich i rzymskich oraz ojców Kościoła. Najczęściej wzmiankowani są autorzy dzieł, które zostały zestawione na początku tomu I ("Katalogautorów") jako źródeł, a mianowicie Pliniusz (16 razy), A. Kircher (10 razy), H. Cardanus i J. Jonston (po 7 razy) i S. Maiolus (5 razy).<br> Następne miejsca zajmują A. Augustyn i Alkazar (po 4 powołań), nie wymieni w "Katalogu autorów". Tylko dwukrotnie powołał się Chmielowski na dzieło Maseniusza (np. przy opisie szmaragdu), jednak wydaje się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego