jesteśmy Bogu milsi przez to, że wierzymy tak lub inaczej". Według niej wystarczy, że nasze przekonania religijne głosimy ze szczerością niezależnie od ich treści, a nasza zasługa polega na szukaniu a nie posiadaniu.<br><br> <q>”Po drugie - pisał Newman - wierzyłem w prawdę pewnej określonej, opartej na owym fundamencie dogmatu, doktryny religijnej, mianowicie nauki o tym, że istnieje widzialny Kościół z sakramentami i obrzędami, które są kanałami niewidzialnej łaski"</>. Jako anglikanin Newman wierzył, że widzialny Kościół, głową którego był król a na czele hierarchii stał arcybiskup Cantenbury, ma autorytet do nauczania. Jak wspominał, "oko biskupa było dla niego okiem Boga". Jedyna różnica jaka