angielskiej, dyskutujemy o clubbingu i porównujemy się do Justyny Steczkowskiej. Uważamy, że spędzanie niedzielnego popołudnia w sklepie jest czymś normalnym, rozwód zaś czy ślub to widowiskowa formalność. Konflikt zbrojny w Iraku staje się problemem tej samej wagi co kolorystyka adwentowego wieńca, który zawisł nad stołem jadalnym Edyty Górniak (wszyscy chcemy mieć taki sam, choć dotychczas nie mieliśmy zielonego pojęcia, że w adwent coś takiego wiesza się nad stołem).<br><br>Na domiar złego wszechwładne media wpływają też na nasze decyzje polityczne, wynosząc nieznanych bliżej osobników na piedestał lub bezceremonialnie ich zeń strącając wedle własnej poetyki. Politycy zdają sobie zresztą z tego sprawę: stąd