między niebem a ziemią". Dlatego też idea równości jest odrzucona przez nich jako sprzeczna z naturą. W wywiadzie dla "Spiegla" de Benoist wyznaje, że <q>"pragnie ukształtować nową myśl <orig>elitocentryczną</>"</>. Co ciekawe, krytykuje demokrację nie za jej egalitaryzm, lecz za promowanie nowych elit w drodze selekcji negatywnej, która preferuje łajdaków, hipokrytów, miernoty i słabeuszy.<br><br> Europejska NP nie ogranicza się tylko do atakowania chrześcijaństwo, ale proponuje własną metafizykę opartą na <orig>neopogaństwie</>.<br><br> Diagnoza jest następująca: skoro współczesny kryzys cywilizacyjny jest konsekwencją rozwoju chrześcijaństwa, to prawdziwy konserwatysta, aby ocalić to, co w kulturze wartościowe, będzie musiał wrócić do etnicznych i kulturowych korzeni zawartych w tradycji