Estończyków, którzy w czasie drugiej wojny walczyli w <name type="org">Waffen-SS</>, doszło do poważnych zamieszek. Policja użyła pałek i gazu łzawiącego przeciwko grupie około 500 osób, które zebrały się, by zapobiec likwidacji monumentu. Dwie osoby zostały ranne.<br>Pomnik, postawiony dla uczczenia żołnierzy walczących w <name type="org">20. Estońskiej Dywizji Grenadierów Waffen-SS</>, podzielił mieszkańców <name type="place">Estonii</>.<br>Jedni uważali, że należy złożyć hołd żołnierzom, którzy bronili swojej ojczyzny przed wrogiem, jakim był <name type="place">Związek Radziecki</>, i których po wojnie spotkały radzieckie represje - rozstrzeliwania i łagry. Władze <name type="place">Estonii</> uważają natomiast, że pomnik rujnuje wizerunek państwa. Ostrym sprzeciwem zareagowały także <name type="place">Moskwa</> i środowiska żydowskie.<br>20 sierpnia w uroczystości odsłonięcia