Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 12.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 12.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
ok. 300 tys. zł i o toyocie GT four (takiej jaką jeździ Fuchs) grupy A, z Danii za ok. 240 tys. marek. Za rajdowe subaru trzeba już dać 730 tys. marek. Jeśli ktoś się porwie na rajdowe cacko oznaczone symbolem WRC, to musi być przygotowany na wydatek rzędu 12-13 miliardów starych złotych!
Omijałem przeszkody
- Omijałem przeszkody, więc tak się zdarzało, że na rajdach spośród escortów, które bywają zawodne i są delikatne, do mety dojeżdżał tylko mój. Nie licząc "Barbórki" i tym podobnych imprez, przyjechałem dotąd 12 rajdów do mistrzostw Polski. Mój wóz był niedoinwestowany. Ostatnio w czasie imprezy Na Niskich
Omijałem przeszkody
- Omijałem przeszkody, więc tak się zdarzało, że na rajdach spośród escortów, które bywają zawodne i są delikatne, do mety dojeżdżał tylko mój. Nie licząc "Barbórki" i tym podobnych imprez, przyjechałem dotąd 12 rajdów do mistrzostw Polski. Mój wóz był niedoinwestowany. Ostatnio w czasie imprezy Na Niskich
ok. 300 tys. zł i o toyocie GT four (takiej jaką jeździ Fuchs) grupy A, z Danii za ok. 240 tys. marek. Za rajdowe subaru trzeba już dać 730 tys. marek. Jeśli ktoś się porwie na rajdowe cacko oznaczone symbolem WRC, to musi być przygotowany na wydatek rzędu 12-13 miliardów starych złotych!<br><br><tit>Omijałem przeszkody</><br><br>- Omijałem przeszkody, więc tak się zdarzało, że na rajdach spośród escortów, które bywają zawodne i są delikatne, do mety dojeżdżał tylko mój. Nie licząc "Barbórki" i tym podobnych imprez, przyjechałem dotąd 12 rajdów do mistrzostw Polski. Mój wóz był <orig>niedoinwestowany</>. Ostatnio w czasie imprezy Na Niskich
