ogacą. Jak już wprowadzą krowę, świniaka, konia, wezmą się za obróbkę ziemi. A dwór? Czy szkoła musi ostać się we dworze? W oficynie panienka uczyła i było dobrze. Zdałby się pałac na mieszkanie dla komendanta posterunku. Pokoi a pokoi. Pustką mają stać? Żądaniu Mielczarka sprzeciwił się Franciszek Kacperczak. Uznał, że milicjant zajmuje wraz z rodziną najlepsze mieszkanie, w dwojaku, wspólnie z kowalem Majerczykiem, na co mu zmiana? Ale i Majerczyki stanęły okoniem. Nie chcą razem na kupie siedzieć. Dotąd musieli, tera nie. Kużdemu należy się osobna kuchnia, dwie izby, ogródek pod warzywa. Radzono, gardłowano, aż zdecydowano. Kowal zajął ze swoimi próżną