Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
Paskudny sen!!!

Czyżby to miało oznaczać, że mam skasować bloga???

Sytuacja powodziowa ustabilizowała się, ale było nieciekawie. Z mojej ulicy nie można było wyjść, ani wejść. Woda sięgała do kolan. W ogrodzie miałam obszerny staw. Gdyby nie pompy, to piwnicę miałabym całkowicie zalaną. Jest jednak jeden plus wśród tego szeregu minusów. Przestałam bać się burzy - po prostu się do niej przyzwyczaiłam.
Dzisiaj o 14:00 mamy wyjazd do Krakowa. Bardzo mi przykro, że nie mogę w nim uczestniczyć. Wizyty Papieża, jak i Jego osoba napełniają mnie ogromnym optymizmem. Szanuję go z wielką czcią i uznaniem. Powinnam tam, pojechać, ale niestety, los
Paskudny sen!!!<br><br>Czyżby to miało oznaczać, że mam skasować bloga???<br><br>Sytuacja powodziowa ustabilizowała się, ale było nieciekawie. Z mojej ulicy nie można było wyjść, ani wejść. Woda sięgała do kolan. W ogrodzie miałam obszerny staw. Gdyby nie pompy, to piwnicę miałabym całkowicie zalaną. Jest jednak jeden plus wśród tego szeregu minusów. Przestałam bać się burzy - po prostu się do niej przyzwyczaiłam. <br>Dzisiaj o 14:00 mamy wyjazd do Krakowa. Bardzo mi przykro, że nie mogę w nim uczestniczyć. Wizyty Papieża, jak i Jego osoba napełniają mnie ogromnym optymizmem. Szanuję go z wielką czcią i uznaniem. Powinnam tam, pojechać, ale niestety, los
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego