Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
to już nic nie ma sensu.
Agata przyznaje, że słuchając rad innych za późno posłuchała samej siebie. Odsuwała wszystkie wątpliwości, a decyzję o ślubie podjęła bardzo szybko.
A małżeństwo to nie tylko wspaniała ceremonia, biała suknia z welonem i wzruszona rodzina. To nie tylko rzucanie bukietem, noc poślubna i miesiąc miodowy. To również sztuka wielkiego kompromisu, kiedy pojawiają się obowiązki, rodzą się dzieci lub przychodzą trudne chwile. Przed ślubem trzeba uruchomić wyobraźnię i zastanowić się, czy ma się siłę i ochotę przechodzić przez życiowe zakręty z tą właśnie osobą.
- Są ludzie, którzy nawet w wieku dorosłym nie mają tej wyobraźni - dodaje
to już nic nie ma sensu. <br>Agata przyznaje, że słuchając rad innych za późno posłuchała samej siebie. Odsuwała wszystkie wątpliwości, a decyzję o ślubie podjęła bardzo szybko. <br>A małżeństwo to nie tylko wspaniała ceremonia, biała suknia z welonem i wzruszona rodzina. To nie tylko rzucanie bukietem, noc poślubna i miesiąc miodowy. To również sztuka wielkiego kompromisu, kiedy pojawiają się obowiązki, rodzą się dzieci lub przychodzą trudne chwile. Przed ślubem trzeba uruchomić wyobraźnię i zastanowić się, czy ma się siłę i ochotę przechodzić przez życiowe zakręty z tą właśnie osobą. <br>- Są ludzie, którzy nawet w wieku dorosłym nie mają tej wyobraźni - dodaje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego