Typ tekstu: Druki ulotne
Tytuł: reklamy ekonomiczne
Rok: 2004
puste?
Turyści przyjeżdżający do Warszawy skarżą się na brak miejsc hotelowych w umiarkowanych cenach. Niewielu obcokrajowców jest skłonnych płacić tak duże sumy z pobyt w hotelu - są p prostu za drogie, nawet dla przybyszów z Zachodu. Nawet obywatele bogatych krajów nie są skłonni zapłacić więcej niż połowę ich ceny. Natomiast młodzi ludzie i turyści szukający oszczędności, w tym także Polacy z innych miast, mają problem ze znalezieniem atrakcyjnych i tanich miejsc na nocleg. Odbywa się to ze szkodą dla gospodarki, gdyż Warszawa sama z siebie nie będąc miejscem zbyt atrakcyjnym dla turystów, cierpi jeszcze dodatkowo z powodu opinii miasta drogiego.
Jesteśmy
puste?<br>Turyści przyjeżdżający do Warszawy skarżą się na brak miejsc hotelowych w umiarkowanych cenach. Niewielu obcokrajowców jest skłonnych płacić tak duże sumy z pobyt w hotelu - są p prostu za drogie, nawet dla przybyszów z Zachodu. Nawet obywatele bogatych krajów nie są skłonni zapłacić więcej niż połowę ich ceny. Natomiast młodzi ludzie i turyści szukający oszczędności, w tym także Polacy z innych miast, mają problem ze znalezieniem atrakcyjnych i tanich miejsc na nocleg. Odbywa się to ze szkodą dla gospodarki, gdyż Warszawa sama z siebie nie będąc miejscem zbyt atrakcyjnym dla turystów, cierpi jeszcze dodatkowo z powodu opinii miasta drogiego.<br>Jesteśmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego