Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
jak przejdzie jeszcze piętnaście minut i się nie doczekam?... Zacznę czytać Swedenborga? Liczyłem, że pierwsze spojrzenie na wchodzącego coś ważnego mi powie. Kim będzie, kogo zobaczę. Może dlatego właśnie przyszedłem tak wcześnie, może dlatego właśnie wybrałem ten stolik za parawanem, który zawsze wybieram!... wybieramy do wywiadów z... No właśnie... zresztą mniejsza z tym, nie cofaj się zbyt głęboko!... Otworzyły

się drzwi i już wiedziałem, że to on... Ukazał się trochę zalękniony, wychudzony, przygarbiony... ta twarz dziecięca - twarz upartego dziecinnego świątka - dziecka, budującego swój świat na piaskowej dróżce wiejskiego ogródka - w kucki i w krótkich spodenkach, z których wystają różowawe majteczki... Postarzał się w
jak przejdzie jeszcze piętnaście minut i się nie doczekam?... Zacznę czytać Swedenborga? Liczyłem, że pierwsze spojrzenie na wchodzącego coś ważnego mi powie. Kim będzie, kogo zobaczę. Może dlatego właśnie przyszedłem tak wcześnie, może dlatego właśnie wybrałem ten stolik za parawanem, który zawsze wybieram!... wybieramy do wywiadów z... No właśnie... zresztą mniejsza z tym, nie cofaj się zbyt głęboko!... Otworzyły<br> &lt;page nr=233&gt;<br> się drzwi i już wiedziałem, że to on... Ukazał się trochę zalękniony, wychudzony, przygarbiony... ta twarz dziecięca - twarz upartego dziecinnego świątka - dziecka, budującego swój świat na piaskowej dróżce wiejskiego ogródka - w kucki i w krótkich spodenkach, z których wystają różowawe majteczki... Postarzał się w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego