Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zlikwidować.
A zatem wojna z chorobami nowotworowymi to nie tylko sprawa inteligentnych leków, lecz również inteligentnych lekarzy umiejących postawić właściwą diagnozę i naszej czujności, by w porę zgłosić się na badania. Rak nie musi zabijać, jeśli sami nie prześpimy szansy jego szybkiego wykrycia.
Niezbędnik inteligenta: Dzieje podzielone
Historia Europy. Czy możliwy jest wspólny podręcznik?
Autorzy, którzy spróbują w jednym dziele opisać dzieje Europy, winni posiadać umiejętność pomyślnego przepłynięcia pomiędzy Scyllą narodowej megalomanii a Charybdą kompleksów niższości.
JANUSZ TAZBIR
Jest publiczną tajemnicą, że zarysy dziejów Europy wydawane w Londynie czy Paryżu kończą się w praktyce gdzieś na linii Łaby. Nie popełnię zbyt
A zatem wojna z chorobami nowotworowymi to nie tylko sprawa inteligentnych leków, lecz również inteligentnych lekarzy umiejących postawić właściwą diagnozę i naszej czujności, by w porę zgłosić się na badania. Rak nie musi zabijać, jeśli sami nie prześpimy szansy jego szybkiego wykrycia.
Niezbędnik inteligenta: Dzieje podzielone
Historia Europy. Czy możliwy jest wspólny podręcznik?
Autorzy, którzy spróbują w jednym dziele opisać dzieje Europy, winni posiadać umiejętność pomyślnego przepłynięcia pomiędzy Scyllą narodowej megalomanii a Charybdą kompleksów niższości.
JANUSZ TAZBIR
Jest publiczną tajemnicą, że zarysy dziejów Europy wydawane w Londynie czy Paryżu kończą się w praktyce gdzieś na linii Łaby. Nie popełnię zbyt
zlikwidować.<br>A zatem wojna z chorobami nowotworowymi to nie tylko sprawa inteligentnych leków, lecz również inteligentnych lekarzy umiejących postawić właściwą diagnozę i naszej czujności, by w porę zgłosić się na badania. Rak nie musi zabijać, jeśli sami nie prześpimy szansy jego szybkiego wykrycia.</><br><br><div1><br><br><tit>Niezbędnik inteligenta: Dzieje podzielone</><br><br><tit>Historia Europy. Czy możliwy jest wspólny podręcznik?</><br><br><intro>Autorzy, którzy spróbują w jednym dziele opisać dzieje Europy, winni posiadać umiejętność pomyślnego przepłynięcia pomiędzy Scyllą narodowej megalomanii a Charybdą kompleksów niższości.</><br><br><au>JANUSZ TAZBIR</><br><br>Jest publiczną tajemnicą, że zarysy dziejów Europy wydawane w Londynie czy Paryżu kończą się w praktyce gdzieś na linii Łaby. Nie popełnię zbyt
