Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1923
i niespodziewanej śmierci, moja córuchno. Będziesz najpiękniejszym z aniołków, których wieniec oplata tron Wszechmogącego.
BEZDEKA
padając na kolana
O, jakież to piękne! Czuję, że mógłbym od dziś zacząć malować jak Fra Angelico. Cała perwersja rozwiała się bez śladu. Ojcze Święty, dziękuję ci.
JULIUSZ II
do Posągu
Patrz, jak mimo woli można być siewcą dobra na tym świecie. Patrz na wniebowzięte twarze tych dwojga dzieci. Mistrz Paweł odmłodniał co najmniej o lat dziesięć.
POSĄG
Nie na długo, Wasza Świątobliwość. Nie zdajesz sobie sprawy z szybkości upływania naszego czasu. Czas jest względny. Znasz, Ojcze Święty, teorię Einsteina. Przeniesienie koncepcji czasu psychologicznego do fizyki wydało
i niespodziewanej śmierci, moja córuchno. Będziesz najpiękniejszym z aniołków, których wieniec oplata tron Wszechmogącego.<br> BEZDEKA<br> padając na kolana<br>O, jakież to piękne! Czuję, że mógłbym od dziś zacząć malować jak Fra Angelico. Cała perwersja rozwiała się bez śladu. Ojcze Święty, dziękuję ci.<br> JULIUSZ II<br> do Posągu<br>Patrz, jak mimo woli można być siewcą dobra na tym świecie. Patrz na wniebowzięte twarze tych dwojga dzieci. Mistrz Paweł odmłodniał co najmniej o lat dziesięć.<br> POSĄG<br>Nie na długo, Wasza Świątobliwość. Nie zdajesz sobie sprawy z szybkości upływania naszego czasu. Czas jest względny. Znasz, Ojcze Święty, teorię Einsteina. Przeniesienie koncepcji czasu psychologicznego do fizyki wydało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego