dość, że odchodzi. Jak każda z nas.<br>3 października<br>Kupiłam wczoraj wielki album czarno-białych fotografii, z napisem Century na okładce, dokumentujący historię dwudziestego wieku, wszystkie ważne i straszne chwile tych stu lat. Jest w nim tysiąc zdjęć i każde z nich to początek, środek lub koniec jakiejś historii, która można sobie dopowiedzieć, ożywić zastygłe w srebrze obrazy. Niemal wszystkie są smutne, niemal we wszystkich jest zło. Przerażają, jeśli tylko przyjrzeć się im dokładnie, zatrzymać wzrok na napiętych agresja twarzach po obu stronach <page nr=133> barykady, zajrzeć w oczy wszystkim potworom odpowiedzialnym za zbrodnie tego wieku, w ich twarze - uśmiechnięte, pełne triumfu, pamiętające