jeśli patrzymy na to z perspektywy ogólnoeuropejskiej".<br><br>&lt;tit&gt;Goryczka i wścieklice&lt;/&gt;<br>Pod koniec listu entomolog wyjaśnił, że przy odrobinie obustronnego wysiłku (tj. urzędniczego i entomologicznego) uratowanie modraszka przed zgubą jest możliwe... nawet przy realizacji inwestycji. Jak? Otóż modraszek do przetrwania potrzebuje dwóch rzeczy: roślinki o nazwie goryczka krzyżowa (zresztą chronionej) i mrówek z gatunków wścieklica Sabuleta lub wścieklica Marszczysta. Na kwiatostany roślinki samice składają jaja, wewnątrz których rozwijają się gąsienice. Po 2 tygodniach spadają one na ziemię i - jeśli mają szczęście - są "adoptowane" przez mrówki wymienionych gatunków, transportowane do gniazd i karmione jak własne larwy przez 10 miesięcy. Późną wiosną przepoczwarzają się