Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
pokona senność, skuszony słodyczą waszej pomiłosnej bliskości.

Odrobinkę czułości

- Nie chcę, żeby on nagle wyznawał mi miłość albo opowiadał, jak to cudownie drgały moje piersi podczas stosunku - tłumaczy Joanna. - Potrzebuję jego dłoni na moim karku, jego piersi, na której na chwilę mogę schować twarz, palców głaszczących moje włosy, cichego, kojącego mruczenia jakichś słów, niezbyt nawet ważnych, bo bardziej chodzi o ich melodię. Wystarczy kilka chwil bliskości, bym mogła usnąć albo zerwać się pełna energii i taka szczęśliwa!
Esencją "gry końcowej" jest czułość i bliskość, a jej treścią wszystko, co jest tej bliskości nośnikiem. Od pieszczot, mniej namiętnych, a bardziej czułych, przez
pokona senność, skuszony słodyczą waszej &lt;orig&gt;pomiłosnej&lt;/&gt; bliskości. <br><br>&lt;tit&gt;Odrobinkę czułości&lt;/&gt;<br><br>- Nie chcę, żeby on nagle wyznawał mi miłość albo opowiadał, jak to cudownie drgały moje piersi podczas stosunku - tłumaczy Joanna. - Potrzebuję jego dłoni na moim karku, jego piersi, na której na chwilę mogę schować twarz, palców głaszczących moje włosy, cichego, kojącego mruczenia jakichś słów, niezbyt nawet ważnych, bo bardziej chodzi o ich melodię. Wystarczy kilka chwil bliskości, bym mogła usnąć albo zerwać się pełna energii i taka szczęśliwa!<br>Esencją "gry końcowej" jest czułość i bliskość, a jej treścią wszystko, co jest tej bliskości nośnikiem. Od pieszczot, mniej namiętnych, a bardziej czułych, przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego