Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
angażującym?

- Na pewno z punktu widzenia osób z zewnątrz nie uznano by mnie za katolika czy chrześcijanina, w sensie obiegowym. Balansuję gdzieś na pograniczu, ciągle nie przekroczyłem jeszcze tego progu, ani odejścia, ani wejścia. Jestem z katolickiej rodziny. Najbardziej brakuje mi w chrześcijaństwie współczesnym czegoś głębokiego, mistycznego przeżycia ofiary we mszy świętej, tego nie mogę odnaleźć nie tylko we mszy nowego rytu, ale nawet we mszy tradycjonalistyczej. To bardzo przykre, ale nie czuję żadnej więzi z Bogiem.
rozmawiał: Michał Kietlicz Katowice, styczeń 1997



Nie widzę żadnej różnicy między tym, co proponuję ja, a porządkiem metafizycznym proponowanym przez Kościół, nie licząc tego
angażującym?<br><br> - Na pewno z punktu widzenia osób z zewnątrz nie uznano by mnie za katolika czy chrześcijanina, w sensie obiegowym. Balansuję gdzieś na pograniczu, ciągle nie przekroczyłem jeszcze tego progu, ani odejścia, ani wejścia. Jestem z katolickiej rodziny. Najbardziej brakuje mi w chrześcijaństwie współczesnym czegoś głębokiego, mistycznego przeżycia ofiary we mszy świętej, tego nie mogę odnaleźć nie tylko we mszy nowego rytu, ale nawet we mszy tradycjonalistyczej. To bardzo przykre, ale nie czuję żadnej więzi z Bogiem.<br>&lt;au&gt; rozmawiał: Michał Kietlicz Katowice, styczeń 1997&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;intro&gt; Nie widzę żadnej różnicy między tym, co proponuję ja, a porządkiem metafizycznym proponowanym przez Kościół, nie licząc tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego