co zapisane w Świętej Księdze, w której według nich zawarta była uniwersalna recepta na pokój i dobrobyt. Powoływali się na Koran, ale potrafili jedynie recytować jego sury wyuczone na pamięć, podobnie jak hadisy. Nawet ci, którzy poznali arabskie pismo, potrafili tylko odczytywać Księgę spisaną w języku Proroka Mahometa. Niewielu wioskowych mułłów nim władało.<br>Dla zaniedbywanych, pozostawionych samym sobie chłopów posłanie synów na naukę do mułły w szkole przy wioskowym meczecie i tak było jedyną szansą, by zapewnić im jakiekolwiek wykształcenie, ot, choćby umiejętność pisania, czytania, rachowania. Tak było i jest nie tylko w Afganistanie. Skorumpowane, zakłamane i pochłonięte bez reszty swoimi