uzasadnia, jak sądzę, wprowadzenie następujących pojęć.<br><br>&lt;tit&gt;3. Sformułowanie problemu&lt;/&gt;<br><br> Danych jest m osób zwanych uczestnikami podziału (m Ł 2) , które oznaczymy: S, -, S0 .<br> Danych jest n przedmiotów (n Ł 1) , które oznaczymy: A, -, A1 lub A, B, C, - Ze względów formalnych wygodnie będzie dołączyć do nich przedmiot wyróżniony o numerze n+1 , który oznaczymy przez O . Przydzielenie którejś osobie przedmiotu O interpretujemy jako nieprzyznanie jej niczego. Zbiór wszystkich przedmiotów podlegających podziałowi oznaczymy przez ((...))<br> Zakładamy, że wiadome jest, w jaki sposób osoby S, wartościują przedmioty ze zbioru A . Ściślej: dla każdego i (1 Ć i Ć m) dane jest uporządkowanie preferencyjne przedmiotów