to książka o Jurku Owsiaku. Facecie, który jest zdania, że rock'n'roll to nerwowy wnuk melancholijnego bluesa, a ludzie, zwłaszcza młodzi, są generalnie dobrzy i bardzo dobrzy z małymi co najwyżej wyjątkami. Owsiaka znamy z telewizji, głównie z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, kiedy zachrypnięty i rozentuzjazmowany dziękuje swoim wolontariuszom lub udziela na gorąco wywiadów żurnalistom. Książka stwarza okazję, by poznać innego Owsiaka: wysmakowanego witrażystę, także aktora, malarza, opiekuna trudnej młodzieży, miłośnika domowego zacisza i podróżnika. Jak to wszystko pogodzić? Widocznie można, skoro zjawisko pod tytułem Owsiak funkcjonuje, i to tak, że daj Boże innym. I niech już tak zostanie!<br>Znak, Kraków 1999