Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasze srebra
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1972
byłą małżonkę fenomenalnego pokermajstra majora Szkuty!
PANI BOGUSIA Proszę, tu ma pani sto trzydzieści pięć
cameli...
UCHODŹCZYNI I machinalnie ręką przybliżając przydział Byłam w tej samej klasie, co córki Marszałka!
PANI BOGUSIA Aaa - powinszować.
UCHODŹCZYNI II jak we śnie Miałam taki sam makowy płaszcz jak one. Byłyśmy trzy makowe panny na całą Warszawę... Jak szłyśmy, ludzie stawali, żeby podziwiać...
PANI BOGUSIA Powinszować... Proszę, jeszcze trzy ,,korned-bify"...
UCHODŹCZYNI II odchodząc od stołu, zwraca się do ogonka Chciałam tu kupić chociażby po-dob-ny płaszcz... (z ironią) Prosze spojrzeć, co mi w tym kraju sprzedali...
UCHODŹCA IV sprawdzający ponownie ilość papierosów, podnosi głowę
byłą małżonkę fenomenalnego pokermajstra majora Szkuty!<br>PANI BOGUSIA Proszę, tu ma pani sto trzydzieści pięć<br>cameli...<br>UCHODŹCZYNI I machinalnie ręką przybliżając przydział Byłam w tej samej klasie, co córki Marszałka!<br>PANI BOGUSIA Aaa - powinszować.<br>UCHODŹCZYNI II jak we śnie Miałam taki sam makowy płaszcz jak one. Byłyśmy trzy makowe panny na całą Warszawę... Jak szłyśmy, ludzie stawali, żeby podziwiać...<br>PANI BOGUSIA Powinszować... Proszę, jeszcze trzy ,,korned-bify"...<br>UCHODŹCZYNI II odchodząc od stołu, zwraca się do ogonka Chciałam tu kupić chociażby po-dob-ny płaszcz... (z ironią) Prosze spojrzeć, co mi w tym kraju sprzedali...<br>UCHODŹCA IV sprawdzający ponownie ilość papierosów, podnosi głowę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego