RP w Edynburgu, Wojciech Tyciński. Według niego, załoga kutra liczyła sześć osób. Polak zatrudniony był legalnie, za pośrednictwem agencji pośrednictwa pracy. Wszystkich pozostałych rybaków uratowano. Kuter wszedł do służby w ubiegłym roku i był jednym z najnowocześniejszych w Szkocji. &lt;q&gt;"Uratowani członkowie załogi mówią, że sieć zaczepiła o jakąś dużą przeszkodę na dnie. Nie wiadomo, co to było. Kuter przechylił się na lewą burtę, a załoga straciła możliwości sterowania nim. Kuter poszedł na dno w ciągu ośmiu minut"&lt;/&gt; - powiedział Tyciński.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="law"&gt;<br>&lt;tit&gt;Rusza pilotowy projekt&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Studia dla więźniów&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;BERLIN&lt;/&gt;<br><br>Więźniowie, odsiadujący kary w berlińskich zakładach penitencjarnych, będą mogli skorzystać z możliwości zaocznych studiów w