Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
wdrażane do niedawna z powodzeniem różne formy terapii i pomocy poza szpitalem, czyli środowiskowa opieka psychiatryczna, kurczą się po reformie ochrony zdrowia. Zostaje szpital.
Z drugiej strony do 2005 r. planowane jest radykalne zmniejszenie liczby łóżek w psychiatrii. Skoro możliwości leczenia w szpitalach będzie mniej, a psychiatria środowiskowa padnie, nim na dobre rozwinęła skrzydła, to czy nie grozi nam powtórka z amerykańskiego szoku po tzw. deinstytucjonalizacji psychiatrii w latach sześćdziesiątych?
Przypomnę: szpitale psychiatryczne były tam bezlitośnie krytykowane, co znalazło artystyczny wyraz w "Locie nad kukułczym gniazdem". Gdy pojawiły się nowe, entuzjastycznie oceniane leki (np. chloropromazyna), po których pacjenci licznie wracali do domów
wdrażane do niedawna z powodzeniem różne formy terapii i pomocy poza szpitalem, czyli środowiskowa opieka psychiatryczna, kurczą się po reformie ochrony zdrowia. Zostaje szpital.<br>Z drugiej strony do 2005 r. planowane jest radykalne zmniejszenie liczby łóżek w psychiatrii. Skoro możliwości leczenia w szpitalach będzie mniej, a psychiatria środowiskowa padnie, nim na dobre rozwinęła skrzydła, to czy nie grozi nam powtórka z amerykańskiego szoku po tzw. deinstytucjonalizacji psychiatrii w latach sześćdziesiątych?<br>Przypomnę: szpitale psychiatryczne były tam bezlitośnie krytykowane, co znalazło artystyczny wyraz w "Locie nad kukułczym gniazdem". Gdy pojawiły się nowe, entuzjastycznie oceniane leki (np. chloropromazyna), po których pacjenci licznie wracali do domów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego