Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Wytłumaczę jej, jakie to dla nas ważne.
- Gdybyś ją zobaczył. Ona nie nadaje się do niczego.
- Jednak do niej pojadę - powiedział.
Ewelina czekała u niego w domu, znowu zaczęła palić, bo jej się wydawało, że w ten sposób rozładowuje napięcie. Tadeusz zadzwonił z willi Szafrańskiej i powiedział, że wszystko jest na dobrej drodze i że wróci nieco później. Po jego słowach uczuła ukłucie zazdrości. Nie dała tego po sobie poznać, pożegnała się z nim normalnie. Ale nie mogła sobie znaleźć miejsca. Chodziła po pokoju. Hanka zrobiła na nim wrażenie, był nią zafascynowany, a teraz skorzystał z okazji. To "później" mogło znaczyć coś
Wytłumaczę jej, jakie to dla nas ważne. <br>- Gdybyś ją zobaczył. Ona nie nadaje się do niczego. <br>- Jednak do niej pojadę - powiedział. <br>Ewelina czekała u niego w domu, znowu zaczęła palić, bo jej się wydawało, że w ten sposób rozładowuje napięcie. Tadeusz zadzwonił z willi Szafrańskiej i powiedział, że wszystko jest na dobrej drodze i że wróci nieco później. Po jego słowach uczuła ukłucie zazdrości. Nie dała tego po sobie poznać, pożegnała się z nim normalnie. Ale nie mogła sobie znaleźć miejsca. Chodziła po pokoju. Hanka zrobiła na nim wrażenie, był nią zafascynowany, a teraz skorzystał z okazji. To "później" mogło znaczyć coś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego