Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 24
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
odcinek specjalny - przyp. autora) Łapanów-Czasław. Był najdłuższy i najtrudniejszy technicznie. Przejechałem go dwa razy. Miałem na nich nawet dobry czas. Byłem drugi w swojej klasie. Z Bębenkami przegrałem tylko 25 sekund. Prawie na trzydziestu kilometrach, to nieźle. Widziałem wypadek Ratajczyka. Akurat przejeżdżałem. Musiałem się zatrzymać, bo biały krzyż był na drodze. To zrobiło na mnie wrażenie. To są sytuacje, w których zawsze się zwalnia - zaznacza.
Niestety, Robertowi nie udało się skończyć Rajdu Polski. Miał awarię na 11 odcinku specjalnym, z Zakliczyna do Krzyszkowic. Mimo wszystko jest to już duży sukces młodego zawodnika, któremu brakuje sponsorów, aby mógł w pełni poświęcić się
odcinek specjalny - przyp. autora) Łapanów-Czasław. Był najdłuższy i najtrudniejszy technicznie. Przejechałem go dwa razy. Miałem na nich nawet dobry czas. Byłem drugi w swojej klasie. Z Bębenkami przegrałem tylko 25 sekund. Prawie na trzydziestu kilometrach, to nieźle. Widziałem wypadek Ratajczyka. Akurat przejeżdżałem. Musiałem się zatrzymać, bo biały krzyż był na drodze. To zrobiło na mnie wrażenie. To są sytuacje, w których zawsze się zwalnia - zaznacza.<br>Niestety, Robertowi nie udało się skończyć Rajdu Polski. Miał awarię na 11 odcinku specjalnym, z Zakliczyna do Krzyszkowic. Mimo wszystko jest to już duży sukces młodego zawodnika, któremu brakuje sponsorów, aby mógł w pełni poświęcić się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego