Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
tam właśnie zrzucani w głąb, na pastwę diablej mocy, bowiem studnia miała prowadzić do samego piekła. Zgodnie z przekazywanymi z pokolenia na pokolenie instrukcjami, które znało zawsze tylko dwóch rycerzy - komandor i skarbnik - te drugie drzwi otwierano i starannie oliwiono dwa razy do roku - na dzień Wigilii Narodzenia Pana i na dzień Św. Jana, 24 czerwca. W te dni bowiem moce piekielne przystępu do bogobojnych dusz nie mają. W ceremonii tej uczestniczyli wyłącznie komandor i skarbnik, albo - w razie wojny - pozostawieni w komandorii ich zastępcy. Na co dzień w skarbcu trzymano skrzynie z niewielkim zresztą majątkiem zakonu oraz depozyty tutejszej szlachty, wyruszającej
tam właśnie zrzucani w głąb, na pastwę diablej mocy, bowiem studnia miała prowadzić do samego piekła. Zgodnie z przekazywanymi z pokolenia na pokolenie instrukcjami, które znało zawsze tylko dwóch rycerzy - komandor i skarbnik - te drugie drzwi otwierano i starannie oliwiono dwa razy do roku - na dzień Wigilii Narodzenia Pana i na dzień Św. Jana, 24 czerwca. W te dni bowiem moce piekielne przystępu do bogobojnych dusz nie mają. W ceremonii tej uczestniczyli wyłącznie komandor i skarbnik, albo - w razie wojny - pozostawieni w komandorii ich zastępcy. Na co dzień w skarbcu trzymano skrzynie z niewielkim zresztą majątkiem zakonu oraz depozyty tutejszej szlachty, wyruszającej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego