Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
się pozbyć złudzenia, że jestem na francuskim statku.
Trzymając w obu dłoniach podaną rękę, kapitan przypomniał sobie, że zapomniał się przedstawić. Pani wciąż pozostawała osobą nieznaną.
- Co mogę pani teraz pokazać na moim statku? Co panią interesuje? - spytał kapitan.
- Dziękuję, zobaczyłam już wszystko, co chciałam, dzięki uprzejmości pana oficera. Sprawdziłam, na ile mój syn był ścisły, opisując swą podróż na tym statku.
- Pani syn? Opisywał podróż? - zdumiał się kapitan. - Pani syn już umie pisać?
- Mój syn studiuje na uniwersytecie w Stanach Zjednoczonych. Opisywał mi bardzo szczegółowo podróż na pana statku. Pozostawiła na nim niezatarte wrażenie. Chcąc go zawsze jak najlepiej rozumieć i
się pozbyć złudzenia, że jestem na francuskim statku.<br> Trzymając w obu dłoniach podaną rękę, kapitan przypomniał sobie, że zapomniał się przedstawić. Pani wciąż pozostawała osobą nieznaną.<br> - Co mogę pani teraz pokazać na moim statku? Co panią interesuje? - spytał kapitan.<br> - Dziękuję, zobaczyłam już wszystko, co chciałam, dzięki uprzejmości pana oficera. Sprawdziłam, na ile mój syn był ścisły, opisując swą podróż na tym statku.<br> - Pani syn? Opisywał podróż? - zdumiał się kapitan. - Pani syn już umie pisać?<br> - Mój syn studiuje na uniwersytecie w Stanach Zjednoczonych. Opisywał mi bardzo szczegółowo podróż na pana statku. Pozostawiła na nim niezatarte wrażenie. Chcąc go zawsze jak najlepiej rozumieć i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego