Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
twarzy i oczu zmienił jej się radykalnie. Spojrzała na przestrzał przez faceta lodowatym, nie widzącym spojrzeniem i ruszyła pośpiesznie w kierunku wyjścia, znów pociągając mnie za rękę.
- To straszne, co tam się u was dzieje, potworne! - powiedziała nerwowo. - Czy nie możecie jakoś z tym skończyć? Przecież to nieznośne, tyle ofiar, na każdym kroku jakiś nieboszczyk!
Wyglądało na to, że mówi cokolwiek, byle coś mówić. Facet wrósł w podłogę, a na jego pięknym obliczu odmalowało się wyraźne zaskoczenie. Wpatrywał się w Ewę i stopniowo jakby posępniał, po czym nagle odwrócił się i odszedł.
Byłyśmy już na półpiętrze. Ewa nadal mówiła byle co, usiłując zainteresować
twarzy i oczu zmienił jej się radykalnie. Spojrzała na przestrzał przez faceta lodowatym, nie widzącym spojrzeniem i ruszyła pośpiesznie w kierunku wyjścia, znów pociągając mnie za rękę.<br>- To straszne, co tam się u was dzieje, potworne! - powiedziała nerwowo. - Czy nie możecie jakoś z tym skończyć? Przecież to nieznośne, tyle ofiar, na każdym kroku jakiś nieboszczyk!<br>Wyglądało na to, że mówi cokolwiek, byle coś mówić. Facet wrósł w podłogę, a na jego pięknym obliczu odmalowało się wyraźne zaskoczenie. Wpatrywał się w Ewę i stopniowo jakby posępniał, po czym nagle odwrócił się i odszedł.<br>Byłyśmy już na półpiętrze. Ewa nadal mówiła byle co, usiłując zainteresować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego