Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 13/03
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
przed dostawą ładunku do nabrzeża huty doszło jednak do incydentu, który zakłócił pracę przedsiębiorstwa. Krótko po godz. 17 w pomieszczeniach socjalnych i biurowych huty niezidentyfikowana do dzisiaj osoba rozpyliła niewiadomego pochodzenia gaz. Jego stężenie było na tyle duże, że ewakuowano pracowników znajdujących się w szatniach, jak również pracowników biurowych. Przybyli na miejsce zdarzenia strażacy, aby wejść do skażonych pomieszczeń, musieli użyć masek przeciwgazowych. Straży pożarnej nie udało się ustalić, jakiego typu gazu użył sprawca tego gazowego ataku. Nie dysponowali oni bowiem - jak nas poinformowała Halina Trzcińska, prezes zarządu Huty Szczecin - aparaturą pomiarową do mierzenia stężenia i rodzaju gazu. Także dotychczasowe działania policji
przed dostawą ładunku do nabrzeża huty doszło jednak do incydentu, który zakłócił pracę przedsiębiorstwa. Krótko po godz. 17 w pomieszczeniach socjalnych i biurowych huty niezidentyfikowana do dzisiaj osoba rozpyliła niewiadomego pochodzenia gaz. Jego stężenie było na tyle duże, że ewakuowano pracowników znajdujących się w szatniach, jak również pracowników biurowych. Przybyli na miejsce zdarzenia strażacy, aby wejść do skażonych pomieszczeń, musieli użyć masek przeciwgazowych. Straży pożarnej nie udało się ustalić, jakiego typu gazu użył sprawca tego gazowego ataku. Nie dysponowali oni bowiem - jak nas poinformowała Halina Trzcińska, prezes zarządu Huty Szczecin - aparaturą pomiarową do mierzenia stężenia i rodzaju gazu. Także dotychczasowe działania policji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego