Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
z Miletiną. Ojciec i matka pojechali w 1967 do Polski. Dom w Przemyślu stał tak jak przedtem. Ojca dyplomowa balustrada też nadal stała na balkonie. Nie dowiedzieli się nic nowego. Tysiąc przemyskich Żydów zamęczono we Lwowie na Janowskiej, szesnaście tysięcy w Bełżcu, trzy i pół tysiąca w Oświęcimiu, dwa tysiące na miejscu, grupa młodych ludzi zbiegła do lasu, żeby wstąpić do partyzantki, to wymordowano ich w lesie - nie wiadomo, gdzie kto z ojca rodziny zginął. Ojciec dostał emeryturę, kiedy miał sześćdziesiąt lat. Dwa lata później zabrano go do szpitala z powodu gruźlicy i umarł tam na serce, we śnie. Matka pięć lat
z Miletiną. Ojciec i matka pojechali w 1967 do Polski. Dom w Przemyślu stał tak jak przedtem. Ojca dyplomowa balustrada też nadal stała na balkonie. Nie dowiedzieli się nic nowego. Tysiąc przemyskich Żydów zamęczono we Lwowie na Janowskiej, szesnaście tysięcy w Bełżcu, trzy i pół tysiąca w Oświęcimiu, dwa tysiące na miejscu, grupa młodych ludzi zbiegła do lasu, żeby wstąpić do partyzantki, to wymordowano ich w lesie - nie wiadomo, gdzie kto z ojca rodziny zginął. Ojciec dostał emeryturę, kiedy miał sześćdziesiąt lat. Dwa lata później zabrano go do szpitala z powodu gruźlicy i umarł tam na serce, we śnie. Matka pięć lat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego