Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
wplątała, to przez jej kaprys groziło mu niebezpieczeństwo. Znowu miał przed oczyma kraty...
Biedna Ewelina, pomyślał, widząc przez okno kancelarii zajeżdżający milicyjny gazik i wysiadających z niego funkcjonariuszy. Wiedział, po kogo przyjechali i z jakiej przyczyny. Cegielnia. Od jakiegoś czasu stała się solą w oku władz powiatowych, które z kolei naciskały władze gminne. Po zmianie tonu sekretarza GRN z Brzezin zorientował się, że wiatr się zmienia na niekorzystny. Cegielnia Eweliny stała się zbyt widoczna, by można ją było tolerować. Prywatna inicjatywa jest dobrze widziana w małym zakresie. Takie małe prywatne gówienko na dużej łące nikomu nie zaszkodzi, ale tu już można
wplątała, to przez jej kaprys groziło mu niebezpieczeństwo. Znowu miał przed oczyma kraty...<br>Biedna Ewelina, pomyślał, widząc przez okno kancelarii zajeżdżający milicyjny gazik i wysiadających z niego funkcjonariuszy. Wiedział, po kogo przyjechali i z jakiej przyczyny. Cegielnia. Od jakiegoś czasu stała się solą w oku władz powiatowych, które z kolei naciskały władze gminne. Po zmianie tonu sekretarza GRN z Brzezin zorientował się, że wiatr się zmienia na niekorzystny. Cegielnia Eweliny stała się zbyt widoczna, by można ją było tolerować. Prywatna inicjatywa jest dobrze widziana w małym zakresie. Takie małe prywatne gówienko na dużej łące nikomu nie zaszkodzi, ale tu już można
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego