klasztorów, w zdezelowanych halach fabrycznych, dworcach, na strychach i pod gołym niebem, w lokalach życzliwych stowarzyszeń innych środowisk - jako że lokale środowiska plastyków, ich społeczna własność, zostały upaństwowione w roku 1983, w momencie rozwiązania ZPAP. Że pojawili się ludzie pełni inicjatywy, którzy inwestują swą wyobraźnię i nieraz własne pieniądze z nadzieją, że te pieniądze odzyskają i pomnożą rozwijając rynek sztuki. Którzy bez żadnych delegacji ze <orig>stempelkiem</> przemierzają kraj, trafiają do artystów, organizują im wystawy według swego widzenia sztuki - a nie ma dobrych wystaw organizowanych według innej zasady. Pluralizm życia artystycznego zawdzięczamy także temu - podkreślam to z naciskiem, że pracownicy wielu starych