Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
Dodał łaskawie - rozmyśla - że z moich ust i z wyrazistego profilu przebija energia. "Energia do pracy ratunek jedyny! A więc "jeżeli tylko mózg mój nie rozbił się i będę mogła pisać - przetrwam jeszcze wiele" - pisze wtedy w liście do M‚yeta, jednego ze szczerych, oddanych jej, literackich przyjaciół.

Niespodziewana, nagła choroba zaściankowego Casanowy zmieniła sytuację. Lęk o jego życie wyparł urazy. Poczuła się potrzebna biedakowi, gdy z tyfoidalną gorączką, z ostrym zapaleniem dróg oddechowych bredził w malignie. Któż pielęgnowałby go wtedy z takim oddaniem?... Niespodziewaną rekompensatą za wszystko stało się to poświęcenie, przynoszące wszechobejmującą rozkosz.

Zachorował - dziwny to zaiste zbieg
Dodał łaskawie - rozmyśla - że z moich ust i z wyrazistego profilu przebija energia. "Energia do pracy ratunek jedyny! A więc "jeżeli tylko mózg mój nie rozbił się i będę mogła pisać - przetrwam jeszcze wiele" - pisze wtedy w liście do M&#130;yeta, jednego ze szczerych, oddanych jej, literackich przyjaciół.<br><br>Niespodziewana, nagła choroba zaściankowego Casanowy zmieniła sytuację. Lęk o jego życie wyparł urazy. Poczuła się potrzebna biedakowi, gdy z tyfoidalną gorączką, z ostrym zapaleniem dróg oddechowych bredził w malignie. Któż pielęgnowałby go wtedy z takim oddaniem?... Niespodziewaną rekompensatą za wszystko stało się to poświęcenie, przynoszące wszechobejmującą rozkosz.<br><br>Zachorował - dziwny to zaiste zbieg
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego