Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.03 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
możliwości wezwania pomocy. Tylko ci jeżdżący na liniach nocnych dostają komórki, więc mogą zaalarmować policję, jedynie mrugając światłami. Ale już wkrótce ich praca stanie się nieco bezpieczniejsza. Na wiosnę rozpoczną się próby z monitoringiem w autobusach i tramwajach. - Wyposażymy kilka pojazdów w kamery. Obraz z nich będzie się cały czas nagrywał, a w razie potrzeby, za pomocą jednego guzika, kierowca przekaże go do policyjnego centrum monitoringu - opowiada Lucjan Bełza, dyrektor biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w urzędzie miasta. - Próby potrwają dwa miesiące, a potem ogłosimy przetarg na cały system. Powinien on ruszyć jeszcze w tym roku.

ANNA SATEL

Oni pracują, kiedy
możliwości wezwania pomocy. Tylko ci jeżdżący na liniach nocnych dostają komórki, więc mogą zaalarmować policję, jedynie mrugając światłami. Ale już wkrótce ich praca stanie się nieco bezpieczniejsza. Na wiosnę rozpoczną się próby z monitoringiem w autobusach i tramwajach. &lt;q&gt;- Wyposażymy kilka pojazdów w kamery. Obraz z nich będzie się cały czas nagrywał, a w razie potrzeby, za pomocą jednego guzika, kierowca przekaże go do policyjnego centrum monitoringu&lt;/&gt; - opowiada Lucjan Bełza, dyrektor biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w urzędzie miasta. &lt;q&gt;- Próby potrwają dwa miesiące, a potem ogłosimy przetarg na cały system. Powinien on ruszyć jeszcze w tym roku.&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt;<br>&lt;au&gt;ANNA SATEL&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Oni pracują, kiedy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego