będzie głaskała czule po główce swojego bobaska, choćby akurat miała ochotę oddać go babci. Na zawsze.<br><br>12. Z kredką w ręku<br>O tym, że nie ma co na siebie włożyć, wiesz już od dzieciństwa: dramatyzowała z tego powodu twoja babcia, matka, siostra, pierwsza dziewczyna, ostatnia dziewczyna, żona i kochanka. Nawet najtęższe głowy nie potrafią wytłumaczyć, dlaczego każdy nowy ciuch już po kilku dniach staje się starą szmatą, którą w gruncie rzeczy należałoby oddać na potrzeby PCK. Z kosmetykami jest trochę inaczej - z reguły kobiety trzymają się tej samej marki, ale regularnie (czytaj: często) potrzebują zamiany pustych flakonów i tubek na pełne