Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o podróżach
Rok powstania: 2001
Ola zresztą też. Zawsze jakoś tak marzyła o tym i i wręcz czuła coś w rodzaju kompleksu, że tyle tysięcy ludzi wchodzi na Giewont, a ona nigdy jeszcze nie była i i postanowiliśmy, że rzeczywiście w ubiegłym roku zrobimy taką wycieczkę na Giewont. No wybrałem bardzo piękną trasę, żeby jak najwięcej zobaczyć, przejść przez Dolinę Stążyską później przejść ponad Doliną Małej Łąki, żeby można w dużej perspektywie obejrzeć zarówno tę tą część wierchową Tatr, jak i wejść później w część szczytową. Co prawda nie w takiej w takiej ostrej rzeźbie terenu, bo to już jesteśmy po stronie Tatr Zachodnich, gdzie szczyty
Ola zresztą też. Zawsze jakoś tak marzyła o tym i i wręcz czuła coś w rodzaju kompleksu, że tyle tysięcy ludzi wchodzi na Giewont, a ona nigdy jeszcze nie była i i postanowiliśmy, że rzeczywiście w ubiegłym roku zrobimy taką wycieczkę na <name type="place">Giewont</>. No wybrałem bardzo piękną trasę, żeby jak najwięcej zobaczyć, przejść przez Dolinę <unclear>Stążyską</unclear> później przejść ponad <name type="place">Doliną Małej Łąki</>, żeby można w dużej perspektywie obejrzeć zarówno tę <orig reg="tę">tą</> część wierchową Tatr, jak i wejść później w część szczytową. Co prawda nie w takiej w takiej ostrej <vocal desc="yyy"> rzeźbie terenu, bo to już jesteśmy po stronie Tatr Zachodnich, gdzie szczyty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego