Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
po czym rozpalając ogień pod blachą, zabrała się do skubania kury.
Gdy ptak podzielony na kawałki podskakiwał w kipiącym garnku, pomagaliśmy mu, śpiewając najmilsze sercu kolędy.
Dobrze w noc jedliśmy rosół z chlebem, tuż po północy - mięso.
Kości złożone na kopczyk, czerwony grzebień i najwyższe pióro ze skrzydła, żeby się nam z Jaśkiem w kompanierce darzyło, wdówka zakopała pod próg komory.
Od tej nocy niemal przez dwa lata, prawie tydzień w tydzień, razem z Jaśkiem i wdówką jadłem kurę.
Zresztą nie tylko kurę.
Zdarzała się gęś, kaczka, a w większe święta indyk.
Po miesiącu, przeglądając się w lustrze, spostrzegłem, że wyrównały
po czym rozpalając ogień pod blachą, zabrała się do skubania kury.<br> Gdy ptak podzielony na kawałki podskakiwał w kipiącym garnku, pomagaliśmy mu, śpiewając najmilsze sercu kolędy.<br> Dobrze w noc jedliśmy rosół z chlebem, tuż po północy - mięso.<br> Kości złożone na kopczyk, czerwony grzebień i najwyższe pióro ze skrzydła, żeby się nam z Jaśkiem w kompanierce darzyło, wdówka zakopała pod próg komory.<br> Od tej nocy niemal przez dwa lata, prawie tydzień w tydzień, razem z Jaśkiem i wdówką jadłem kurę.<br> Zresztą nie tylko kurę.<br> Zdarzała się gęś, kaczka, a w większe święta indyk.<br> Po miesiącu, przeglądając się w lustrze, spostrzegłem, że wyrównały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego