Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
tych zabiegów mogło być zdenerwowanie rozmówcy i pokazanie widzom, że jest on osobą niekompetentną. Czy z telewizyjnych wojen na słowa, debat z udziałem polityków różnych frakcji możemy wynieść jakąś korzyść?

- Powinniśmy się dowiedzieć, jakie owi politycy mają poglądy i czym się różnią. W praktyce często nie dowiadujemy się niczego. Rozmówcy napadają na siebie, zamiast rozmawiać. Na dłuższą metę wcale im to nie służy. Jeśli nawet uda im się wygrać w takiej słownej przepychance, takim stylem prowadzenia rozmowy zniechęcają wyborców. Wszędzie politycy spierają się i używają technik erystycznych, aby skuteczniej przekazać swoje racje. Ale erystyka jest opakowaniem. Trzeba mieć też coś do
tych zabiegów mogło być zdenerwowanie rozmówcy i pokazanie widzom, że jest on osobą niekompetentną. Czy z telewizyjnych wojen na słowa, debat z udziałem polityków różnych frakcji możemy wynieść jakąś korzyść? &lt;&gt;<br><br>&lt;who8&gt;- Powinniśmy się dowiedzieć, jakie owi politycy mają poglądy i czym się różnią. W praktyce często nie dowiadujemy się niczego. Rozmówcy napadają na siebie, zamiast rozmawiać. Na dłuższą metę wcale im to nie służy. Jeśli nawet uda im się wygrać w takiej słownej przepychance, takim stylem prowadzenia rozmowy zniechęcają wyborców. Wszędzie politycy spierają się i używają technik erystycznych, aby skuteczniej przekazać swoje racje. Ale erystyka jest opakowaniem. Trzeba mieć też coś do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego