dziwię. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Po prostu, wiesz, jak ktoś tylko ciągle pije. Ostatnio sobie z Ziemkiem tam gdzieś szliśmy i spotkaliśmy &lt;gap reason="privacy"&gt; z Atomem. Mróz, dziesięć stopni, oni na ławce. Browar piją jak starzy żule po prostu...no to wiesz. Raczej niekorzystna sprawa. Już jak ktoś, po prostu chodzi komuś o to żeby się napić i jak najtańszym kosztem, zamiast, nie wiem, pójść nawet do domu&lt;vocal desc="y"&gt; i się napić to już lepiej pić pod sklepem na ławce, no to...no to już jest niedobrze. A co tam u wszystkich moich nieznajomych? Na przykład &lt;gap reason="privacy"&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; A żyje. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; I tego drugiego. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; A dalej &lt;gap&gt; .Jak im się udaje tworzyć